lut 23 2004

Cały dzień...A raczej tydzień,nie...Od...


Komentarze: 7

Mam dość...Nie mam już siły na nic!Ciągle tylko się ucze i ucze,a jak sobie zrobie chociaż dzień wolnego,to już mam gorszą ocene...Rozsadza mnie!Mam ochote wszystko wokół pozabijać,rozwalić itp.Mieliście czasem takie uczucie?Kurde nie chce nic mówić,ale to chyba ta burza hormonów...Ja nie chce ;(.Tak na dodatek to nikt mnie nie kocha i to pewnie dlatego,że jestem taka wredna...Aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!Mam tego wszystkiego serdecznie dość.Dziękuje za uwage.

kiszkans : :
Pow-wow
27 lutego 2004, 19:31
Jakież to przykre... nikt was nie kocha!!! Nie martwcie się, pocieszę was, mnie KOCHAJĄ wszyscy! Za to, że was nikt nie kocha, nie wiem, czy ja będę mogła to zrobić.
aśka
26 lutego 2004, 10:40
Kasiu nie martw się!! Jutro będzie lepiej. I nie martw się, mnie też nikt nie kochał, nie kocha i chyba nigdy nie pokocha.:( :( :( Ale takie jest życie. Mimo wszystko mam dzisiaj wspaniały humorek.
Kasia M
25 lutego 2004, 15:24
Kasiu droga, powiem ci tylko tyle: Koko dżambo i do przodu!!!!!!!!!!!( to nie jest mój text ale trudno:)
Zwariowanyaniołek
24 lutego 2004, 19:50
Jak bym to z kąś znała... mam takie same problemy jak ty...wszyscy mówia że mam zje**** charakter
sylkaaaa
24 lutego 2004, 12:56
nooo i mnie też nikt nie kocha...i wiem co czujesz też mnie czasami rozsadza wściekłośc i jestem chyba wtedy strasznie wredna i za bardzo marudze...ale eLa chyab ma racje..kiedyś bedzie dobrze ja przynajmniej nie trace nadzieji
eLa
24 lutego 2004, 12:39
Kasiu się przejmuj się mnie też nikt nie kocha ;( i ja to mam zawsze pecha w życiu....Ja też już mam wszystkiego dość tego życia i wogóle ale gdy o tym nie myśle to wszystko jest w porzo a gdy zaczynam mam ochote właśnie wszystko rozwalić... 3maj się ;-) będzie OKEJ (musi być)
ptaszek
23 lutego 2004, 22:41
O nieeeeee...tego już Kaśka za wiele =]. Jak śmiesz mówić że Cie nikt nie kocha. jeszcze pzred chwilą gadałyśmy razem na gg i Ci wszystko tłumaczyłam...no chyba że nie zrozumiałaś...:) i tak szczerze to nie zdziwiłabym się :-). Sama nie rozumiem czasami co mówie =] ale to zapewne normalne. A tak poza tym Kasiu to ja Cie rozumiem :). Jak wiesz...w tych sprawach to ja jestem już doświadczona :] heh...no nic..jak chcesz żebym ci powórzyła mój wykład o życiu to zapraszam...może jak go kolejny raz powtórze to będe wiedzieć o co w nim biega...:* Pozdro 4 all

Dodaj komentarz