Archiwum 17 października 2003


paź 17 2003 Smile
Komentarze: 3

Nie wiem czemu,ale od jakiegoś czasu mam świetny humor.Rano tata się wkurzył,że znów zaspałam.Pierwsza informatyka.Nagle uświadamiam sobie,że nie mam zadania.No to biorę zeszyt na kolana,słuchawki w uszy i odrabiam.Podczas gdy tak sobie siedzę i słucham jak chłopaki z paktofoniki mówią,że są bogami,pani stoi nade mną.Podnosze wzrok,a ona tylko:no.pięknie...Na matematyce nie omieszkała zwrócić mi uwagi przy całej klasie :),ale nie to było najważniejsze!Dzisiaj na wychowawczej dowiedzieliśmy się,że Fifi nie chce być już skarbnikiem.Tak więc dał wszystkie pieniądze Elce i ona nim została.Wszystko by stykało gdyby nie fakt,że dał jej 80 zeta bez żadnej listy.I tak nam spłynęła lekcja na dochodzeniu kto dał ile i na co.Na polskim pani wybrała mnie i Kamila do konkursu między szkolnego w głośnym czytaniu (ach ten mój charakterysytyczny,piękny głos).Następnie angielski...Mieliśmy sprawdzian zresztą większość klas w naszej szkole miało dzisiaj sprawdzian.Nie powiem,żeby mi za dobrze wyszedł,ale będzie poprawa :).Kolejna i ostatnia lekcja technika.Na technice nudny i jak dla mnie nie zrozumiały rysunek techniczny.O 11.30 koniec męczarni.Wracam do domku i siadam przed komputerek.Gadam sobie z Kurczaczkiem i Karolinką.I powiem wam szczerze,że Kurczaczek zrobił mi wieeeeeelką niespodzianke...zrobił mi ten szablonik!Piękny jest.Wieeeeeeeeeelkie dzięki!Buziaczki Kurczak :*.Później przychodzi Iwonka.Iwoneczka skręciła nóżke :(.Na treningu.A ja dzisiaj nie byłam.Po tym jak na chwilke odeszłam od monitora źle się poczułam.Typowe objawy grypy,dreszcze itp.Ale nie martwcie się sisters!tatuś mnie zawiózł i oddałam nasze klubowe stroje.Trenerka źle mnie zrozumiała.Ja naprawdę chcę ćwiczyć!Tylko się tak fatalnie czułam,iż nie mogłam tego dnia.Kończe.Pozdrowionka dla wszyściutkich,który lubię i jeszcze raz wielkie dzięki dla kurczaczka!

kiszkans : :