Archiwum 16 grudnia 2003


gru 16 2003 It's My Life!
Komentarze: 2

Ostatnia piosenka No Doubt przypadła mi do gustu :-)

Dawno nie pisałam,bo ledwo co mi starcza czasu na sen!Postaram się ostatnuie dni w miarę krótko i logicznie opisać,chociaż z logikom u mnie cieńko.

Jak wszycy wiedzą 6 grudnia do grzecznych dzieci przychodzi św.Mikołaj.U mnie naturalnie,jak co roku był (może te osoby,które mnie nie znają ocobiście,to nie wiedzą,ale ja jestem najgrzeczniejszą 13-letnią blondyneczkom pod słońcem ;-) i oczywiście zostawił duuuuuuuuuuużo prezentów!

TEN TYDZIEŃ BYŁ OKROPNY!

W poniedziałek robiłyśmy taki plakat o pracy Samorządu Uczniowskiego na Sympozjum Samorządów Uczniowskich-ależ to mądrze zabrzmiało!Nie pamiętam ile czasu nam to zajęło,ale wiem jedno:trawało do baaardzo długo.

We wtorek pojechałyśmy na to Sympozjum Samorządów Uczniowskich-to naprawdę mądrze brzmi!-znaczy ja,Monia i Basia,Siedziałyśmy w zamku w Niepołomicach od 10.00 do 15.30!No,ale przynajmniej wiem jakie mam prawa ;-) i obowiązki :-(

W środe miałam szczęśliwy numerek i dzięki temu cudem uniknęłam niezapowiedzianej kartkówki z fizyki.Na przerwie dzięki pięknemu śpiewu Monic-nie mylić z Monią!-nauczyłam się tekstu na muzyke i cudem uniknęłam pały!Jakaż ja jestem cudowna...;-)

W czwartek pisałam zaległy sprawdzian z historii-dzięki Kinia za pomoc :*

W piątek pisałam sprawdzian z angielskiego-dzięki Kinia za pomoc :*

W sobote miałyśmy grać mecz z Nowym Sączem,ale nasze przeciwniczki nie przyszły!Szczegóły na webianka.blog.pl.Wróciłyśmy wcześniej do domciu,a potem na 16.00 do magistratu na 10-LECIE DEKANALNEGO KLUBU SPORTOWEGO KINGA.Było świetnie!Jedzonko za darmoche ;-) w tym banany i pomarańcze wszystkie,no prawie wszystkie pożarte przez Biane,nie że bym żałowała dziewuszce,a niech je,pewnie w domu nie ma TAKICH pomarańczy ;-).Tej imprezy nie da się opisać!Jak nie byliście to żałujcie,bo w towarzystwie naszej drużyny na pewno byście się śmiali cały wieczór.Po spotkaniu poszliśmy na mecz Górnika.Szczerze napisawszy nic z niego nie pamiętam,bo,albo śmiałam się z Mikołaja,albo się na niego patrzyłam ;-).

W niedziele odsypiałam cały tydzień :-)

No i to by było na tyle,postaram się teraz częściej pisać notki,specialnie dla Ciebie Iwonko :*

kiszkans : :