Archiwum 16 kwietnia 2004


kwi 16 2004 Uzasadnienie mojego dobrego humorku w dzisiejszym...
Komentarze: 6

I nadszedł ten upragniony dzień :)Hehehe...Boziu jak ja się za nim stęskniłam :].Bądź co bądź,ale minęło troszke od naszego ostatniego spotkania.Oj,a jak się bałam,że nie będziemy mieli o czym gadać,a tu jak zwykle nam się buzie nie zamykały.Maciuś i Tomuś się chyba nie zmienili,ale za to inne osoby...Jak mi szybko zleciał z nimi czas :)Bo w sumie to zrozumiałe,że szybko leci czas przy facetach,których nigdy cię nie zawiedli...Było zajefajnie,tylko szkoda,że ludzie z naszej dawnej klasy nie poszli z nami,ale zrobimy tak,że następnym razem pójdą :).

Musimy to powtórzyć w przyszły piątek.

Poprawka!

Powtórzymy to w przyszły piątek! :)

kiszkans : :