Archiwum 22 czerwca 2004


cze 22 2004 Wianki
Komentarze: 7

Słonko świeci,ocenki wystawione jednym słowem luzik :).Dzisiaj wypuścili nas dwie godziny wcześniej,później odwołali nam trening (bo nie było sali).I życie tam słodko płynie...Najpierw spacerek z Ewelinką,później Shrek z Olusią,a później znów spacerek z siostrzyczkami...Czuję już wakacje!Zwłaszcza,że dzisiaj miałam śliczny wianek na głowie i brasoletke i pierścień,rzecz oczywista na ręce :).Może będziemy nasze wianki puszczać w Krakowie?Eeeee nie...Żal mi :).Ja chyba tez nie chce wakacji...Znaczy wakacje chce,ale nie chce nowego roku szkolnego.Trzecie klasy odejdą :(.I co my bez nich zrobimy?Nie wiem...Żyje się chwilą-przynajmniej ja tak żyje (jak to moja mamuśka stwierdziła "Bo ty planujesz przyszłość...Tydzień w przód!Nic po za tym!)

kiszkans : :